wtorek, 4 lutego 2014

fiolet i... kropki

Makijaż który bardzo mi się podoba. Piękny fiolet. Do tego kreska i... kropeczki. Bo kto powiedział, że nie można mieć kropek nad kreską?? Są kreski to i kropki są :D Mnie osobiście podoba się taka kombinacja, zawsze jest to coś innego. Jest to taki mały szczegół, który wydaje mi się, że dodaje takiego "smaczku" makijażowi.





1 komentarz: